Producenci smartfonów już zdążyli nas przyzwyczaić do tego, że co chwilę pojawiają się na rynku telefony z coraz to nowszymi opcjami. Wiele osób coraz częściej interesuje się technologią e-SIM, która bardzo kusi swoim rozwiązaniem. Możliwość korzystania z danego numeru telefonu bez konieczności wkładania fizycznej karty SIM wydaje się bardzo korzystna i wygodna. Dlatego także wiele osób sprawdza, jaki smartfon kupić, by móc to obsługiwać i cieszyć się prawdziwą elastycznością. Czym tak naprawdę jest e-SIM i dla kogo to rozwiązanie jest doskonałe?

Karty SIM i ich progres

Posiadając każdy smartfon do 500 zł czy inny model na pewno musimy posiadać kartę SIM. Każdy dobrze wie, że jest to niewielka karta mikroprocesorowa z wbudowaną pamięcią. To właśnie na niej znajdują się dane odnośnie nazwy operatora, abonenta oraz jego numeru telefonu. Bez tego nie moglibyśmy korzystać z telefonu, dzwonić, wysyłać SMS-y czy korzystać z Internetu. Jak widać karta SIM wydaje się być niezbędna, więc tym bardziej wiele osób nie wyobraża sobie telefonu, w którym by mogli jej nie posiadać.

sim
fot. pixabay.com

Użytkownicy telefonów komórkowych mają możliwość korzystać z kart SIM od 1991 roku. Wtedy jednak wyglądały one zupełnie inaczej i przede wszystkim były dużo większe, bo ich rozmiar przypominał kartę kredytową. Dopiero od niedawna mamy możliwość korzystać z kart mini czy nano. Dzisiaj najczęściej spotkamy się z trzema rozmiarami kart SIM i dlatego nie raz jest konieczne korzystanie z adaptera. Karta musi mieć odpowiednią wielkość, by pasowała do urządzenia w zależności od tego, jakiej karty ono wymaga. Właśnie w przypadku kart e-SIM już nie musimy niczego wkładać i dopasowywać. Wystarczy, że odpowiednio ją aktywujemy w smartfonie z Androidem.

E-SIM – nowość na rynku

telefon
fot. pixabay.com

Z pewnością bardzo lubimy nowe rozwiązania, ale można się zastanawiać nad tym, czym one są i jak tak naprawdę działają. Nie inaczej jest z rozwiązaniem e-SIM. Smartfony z wyższej półki dzisiaj mają możliwość z nią współpracować i jak najbardziej się to opłaca, ponieważ nie musimy już wkładać fizycznej karty SIM, tylko aktywujemy na urządzeniu cyfrową kartę i ona automatycznie się zapisuje w module, który jest dostępny na urządzeniu. Warto jednak pamiętać, że nawet nie każdy smartfon do 1000 zł będzie miał możliwość korzystać z takiego rozwiązania. Konieczne jest sprawdzenie, które smartfony to umożliwiają. Jeśli taki kupimy to będziemy mogli nawet korzystać z opcji DualSIM, bo właśnie jedną z kart możemy dodać jako cyfrową, a inną po prostu umieścić w telefonie. Takie rozwiązanie będzie bardzo korzystne i wygodne także dla osób, które posiadają i prywatny oraz służbowy telefon.

Zalety technologii e-SIM

Zarówno osoby korzystające ze smartfonów z systemem Google Android ale także z Apple iOS szybko docenią rozwiązanie jakim jest technologia e-SIM. Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że to rozwiązanie jest bardzo ekologiczne, bo unikamy tworzenia zwykłej karty z plastiku. Jak najbardziej oszczędzamy tusz, papier i paliwo. Osoby dbające o środowisko z pewnością docenią taką opcję. Praktyczną zaletą e-SIM dla użytkownika jest również fakt, że dzięki temu możemy bardzo szybko znaleźć telefon w przypadku kradzieży czy zagubienia. To rozwiązanie jest odporne na złodziei, bo nie będą oni pozbyć się cyfrowej karty SIM, a na jej podstawie można zlokalizować telefon. Karty e-SIM wkrótce staną się standardem, ale właśnie trzeba wiedzieć także, że dzięki temu mamy możliwość korzystać z roamingu za granicą tak samo jak w kraju. Użytkownicy na pewno czekają na takie rozwiązanie w każdym smartfonie.

Technologia e-SIM okazuje się być jeszcze bardziej doskonała nawet niż biznesowe smartfony. Właśnie dzięki temu możemy mieć kilka numerów na swoim telefonie, a fizycznie nie włożyliśmy żadnej karty. Taka oszczędność i wygoda być może z czasem stanie się już standardem. Warto śledzić to rozwiązanie i smartfony, które je posiadają. Producenci na pewno będą chcieli je umieszczać w najnowszych modelach smartfonów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here